W tym roku ozdobiłam koszyczkowe baranki kwiatuszkami. W końcu mają być wiosenne i wesołe :) Kwiaty rozkwitną również w innych kolorach. Zeszłoroczne stada zobaczycie tutaj: klik i klik.
Pozdrawiam cieplutko
Częściej muszę zmieniać buźki aniołkom, fantastycznie spędziłam czas czytając Wasze komentarze :) Dziękuję ♥ Kochane jesteście
Witam serdecznie nowych, blogowych gości, rozgośćcie się proszę :)
Nie no...Takich słodkich to jeszcze nie widziałam:)Urocze!
OdpowiedzUsuńUrocze te baranki :) a jak zrobilas im oczka?
OdpowiedzUsuńdziękuję,
Usuńoczka maluję farbami :)
Ale są śliczne...
OdpowiedzUsuńBaranki bardzo wiosenne!:) Przeurocze.
OdpowiedzUsuńBaranki super i wiosenne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo sympatyczne:-)
OdpowiedzUsuńI znowu mnie zaskoczyłaś Aniu!
OdpowiedzUsuńsłodkieee
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :) :*
OdpowiedzUsuńale słodkie :)
OdpowiedzUsuńpowiem krutko... "bee beee kopytka niosą mniee!!" :D super te kwiatuszki na barankach :)
OdpowiedzUsuńurocze :)
OdpowiedzUsuńbaranki są rewelacyjne :) ach czuć już wiosnę dzięki Tobie....
OdpowiedzUsuńPiękne !!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe słodziaki, chociaż z masy solnej ;)
OdpowiedzUsuńWypracowałaś sobie styl nie do podrobienia. Kiedy dasz kocura? Jesteśmy go bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńna bank dodam :) Czekam aż do głowy wpadnie super koci pomysł :)
UsuńDziękuję ♥
Fantastyczne baranki :)
OdpowiedzUsuń