3 kwietnia 2013

Święta...święta...

i po świętach... długo będę je pamiętać...



była baba.....

i baranek...

świąteczny, tradycyjny poranek...

wiosna na stole gościła....


kolorami oczy pieściła....


żurek pyszny, mamusiowy...

i każdego gościa witał - kurczak rzeżuszkowy...

a podczas spaceru, (tego nie planowaliśmy),
zająca wielkanocnego ze śniegu ulepiliśmy :):):)

Pozdrawiam serdecznie i przyznam się szczerze, że najbardziej tęskniłam za wiosną na świątecznym spacerze:



(zdjęcia z zeszłego roku)

19 komentarzy:

  1. Świetna, świąteczna relacja:) a baba ma niesamowity kształt:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również zachwyciła baba... i tort, bo ja łasuch jestem:)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem zachwycona całym opowiadaniem,jesteś niesamowita.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też zachwyciłam się kształtem babki:-) świetnie się prezentuje :-) z tym zającem ze śniegu to nowa tradycja będzie;-) choc mnie osobiście zdecydowanie odpowiada spacer po zielonej trawce wśród kwitnących wkoło kwiatów...
    pozdrawiam niebiesko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy tęsknimy za zieloną trawką.
      Dziękuję i pozdrawiam ☼ cieplutko

      Usuń
  5. Dziękuję :) Gratulacje należą się mojej mamusi :) Robi pyszne i piękne torty :)
    Pozdrawiam ☼

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny wierszy Ci wyszedł:)
    Na widok takich wspaniałości, jeszcze ślinka mi pociekła:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia pokazowe! Kształt babki rzeczywiście świetny, pierwszy raz taką widzę. A tort... Mniam, mniam...

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny ten zając:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, widzę, że atmosfera u Ciebie była naprawdę wiosenna, mimo zimy za oknem...

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny mazurek i apetyczna baba :) dziękuję za świąteczne życzenia i życzę wszystkiego dobrego po świętach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj...baba rewelacyjna :) zresztą jak wszystko. I przyznać muszę ze na spacerze też tęskno mi się zrobiło do soczystej zieleni. Tym bardziej ze ptaki wcale się nie przejmują śniegiem

    OdpowiedzUsuń
  12. super galeria :) szkoda, że zdjęcia krokusików są z zeszłego roku...też tęsknie za spacerkiem w cieplejszym klimacie ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. wow! Baba mnie urzekła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. stało się... zrobiłam się głodna ;p ależ wspaniaości :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przesyłam poświąteczne pozdrowienia. U mnie też rzeżuszka wyrosła w skorupkach po jajkach.
    Zachwyciła mnie forma do babki! Ciacho ma rewelacyjny kształt.
    T.

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu to co u Ciebie zobaczyłam określę jednym słowem: PRZEPIĘKNIE!!!!! Wszystkie dekoracje mnie urzekły, po prostu cudne! ach

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)