28 kwietnia 2013

Komunijne anielisko

Pozostajemy w temacie :)
Aniołeczek komunijny... stojący... bez przygód :)
I tu niespodzianka, jestem bardzo zadowolona z efektów swojej pracy. Nie mogłam się na niego napatrzeć i miałam na to tylko jeden dzień.









Dzisiaj urządzę sobie maraton, duuuużo zaległości, tyle Waszych pięknych prac do obejrzenia. Przepraszam nie miałam czasu. Dziękuje za wszystkie przemiłe komentarze. Pozdrawiam ☼ cieplutko.

6 komentarzy:

  1. Anioły co jeden to ładniejszy. Ten w wianuszku z kwiatków prześliczny.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ladny,te stojace podobaja mi sie najbardziej i ten wianuszek uroczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Anulka :)
    Ja tez ostatnio nie miałam czasu na śledzenie postów z cudnymi pracami, właśnie nadrabiam zaległości i widzę że u Ciebie piękne rzeczy się dzieją :) Anioł jest cudny nie mogę się napatrzeć :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)