Witajcie :)
Powiem Wam (szeptem), że stęskniłam się za aniołami :) To anioły lubię lepić najbardziej. Kiedy tylko nadarza się okazja z wielką radością zabieram się do pracy.
I tak powstaje kolejna uskrzydlona :)
Dziękuję za komentarze, serdecznie witam nowych gości i pozdrawiam ☼ cieplutko wszystkich odwiedzających.
Ta prostota onieśmiela :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię najbardziej lepić anioły :)Na razie trochę z nimi eksperymentuję, aby znaleźć swój niepowtarzalny styl. Tobie z pewnością się to udało. Twoje anioły są przeurocze!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak ty to robisz, że za każdym razem wychodzą ci takie cuda?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cóż ja Ci mogę napisać.....
Usuń.....dziękuję ♥
Każdy ma jakiegoś hopla, Twój ma akurat skrzydła i niewinną buźkę. Spójrz na to tak, króliki - choć cudne - miejsca w niebie Ci nie zarezerwują. A Twoje anioły... kto wie :)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda, Aniu :)
Usuńte maleńkie różyczki sa tekie urocze :)
OdpowiedzUsuńAniu Twoje Anioły są wyjątkowe i naprawdę piękne, wszystkie bez wyjątku!!!!!
OdpowiedzUsuń:)