Dzisiaj chcę Wam pokazać dwa uskrzydlone maluszki (wielkość 12 cm). Miały być takie same a później różne i wyszły takie same ale jednak się różnią :):):):)
Faktycznie słodkie :) I tak mi właśnie przyszło do głowy... nie myślałaś by zrobić równie słodkie ... diabełki :)))). Taki duet: Ja, anielica - Ja, diablica :)))). Oczywiście dla tej drugiej ciężko by było znaleźć okazję do rozdawnictwa. Na komunię by się pewnie nie nadawała, ale ... hehe na 18-tkę w sam raz :))
Jak zwykle prześliczne :D
OdpowiedzUsuńPiękne! :) Cudne dłonie im robisz, są takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Takie słodkie buźki mają:)
OdpowiedzUsuńśliczne, i te malutkie różyczki :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie słodkie :) I tak mi właśnie przyszło do głowy... nie myślałaś by zrobić równie słodkie ... diabełki :)))). Taki duet: Ja, anielica - Ja, diablica :)))). Oczywiście dla tej drugiej ciężko by było znaleźć okazję do rozdawnictwa. Na komunię by się pewnie nie nadawała, ale ... hehe na 18-tkę w sam raz :))
OdpowiedzUsuńAniu, pomyślę o tym :) Mój dziadzio cały czas mnie namawia, żebym w końcu diabełka ulepiła :)
Usuńpiękne :) jedna czaruje spojrzeniem a druga taka niewinna :)
OdpowiedzUsuńMimo iż słone to takie słodkie:) pozdrawiam niebiesko:)
OdpowiedzUsuńjak ślicznie zapakowane :) Twoje aniołki są super, wszystkie bez wyjątków! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne, jak siostrzyczki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po odebranie wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje aniołki!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
śliczne :)
OdpowiedzUsuń