15 marca 2013

Anioły dwa

W dalszym ciągu jestem zafascynowana stojącymi aniołkami, podglądam, próbuję i cały czas się uczę. W ostatnim czasie ulepiłam dwa modlące aniołki. Pomysłów na pomalowanie lub ozdobienie brak, wszystko się jednak może zmienić gdy tylko słoneczko zaszczyci nas swoją obecnością i zostanie na dłużej ☼ Na tą chwilę przedstawiam Wam anioły w wersji komunijnej.






Pozdrawiam ☼ cieplutko.

29 komentarzy:

  1. Aniołki śliczne, właśnie takie niepomalowane, bardzo ładnie wychodzą Ci stojące Aniołki :) Ja też już nie mogę doczekać się słoneczka i prawdziwej wiosny :)
    Pozdrawiam i przesyłam duuuużo cieplutkiego słoneczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też najbardziej lubię takie naturalne:)
      Cieplutko pozdrawiam Aniu ☼

      Usuń
  2. Bardzo ładnie te Aniołki wyszły moje dwa też suszą się na grzjniczu :) Dodatkowo mam kilka fajnych Aniołków, które również się suszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Z przyjemnością zobaczę Twoje anieliczki.

      Usuń
  3. Myślę że cały ich urok właśnie w tej prostocie (i nie mówię tu o wykonaniu a o malowaniu i zdobieniach). Surowe, niepomalowane chyba są najładniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne, mój stojący aniołek troszkę się przygarbił podczas wypiekania, hehe
    Pozdrawiam cieplutko - też wypatruje oznak wiosny....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu :) Moje również tańczą w piekarniku :)
      Pozdrawiam ☼

      Usuń
  5. Przepiękne! Jak oglądam takie prace na blogach, to się tylko w twórcze kompleksy wpędzam. Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja miałam komunię to takich nikt nie robił, grrrrrrrr.. A są takie urocze ;( - No i widzisz... popłakałam się ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rok temu mój syn miał komunię i nie umiałam zrobić takiego aniołeczka :(

      Usuń
  7. śliczne Anioleczki :-) mnie bardzo podobają się takie delikatnie zdobione:-) pozdrawiam niebiesko:-)
    ps. wierzyć się nie chce w ten iście zimowy dzień, że wiosną już za moment:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. anielskie aniołki ;) niepomalowane mają mnóstwo uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu tworzysz piękne cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. masz rację takie są śliczne... no ale nie każdy ma taki talent jak Ty :)ja sobie dalej będę podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty to nie leniuchujesz, już anioły komunijne :) wyszły wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładne! Też mnie zawsze kusiło o stojące anioły, ale ostatecznie wychodziły płaskie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)