Aniołek z serduszkiem w odważnym (jak dla mnie) zestawieniu kolorów. Patrzę i sama nie wierzę, że (w końcu!) nie boję się malować i używam farb, które do tej pory tylko rozjaśniałam. Bardzo lubię delikatne kolory, uwielbiam cukierkowe odcienie i z nich nie zrezygnuję. Jednak od czasu do czasu z przyjemnością pobawię się intensywną kolorystyką.
Jak Wam się podoba aniołek w kropeczki?
Pozdrawiam cieplutko
Witam serdecznie nowych gości :)
Bardzo fajne, marynarskie połączenie kolorów :) mi się podoba!
OdpowiedzUsuńSuper kolory!!!Moje:)
OdpowiedzUsuńale śliczna anielica :) zapraszam do mnie handmadekoraliczki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa mam bzika na punkcie kropek. Wszystko co w kropki szalenie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że mnie również bardziej podobają się te jasne kolorki u Twoich aniołków. Ale mała odmiana nie zaszkodzi :)
Pozdrawiam!
Jakie żywe kolory i połączenie czerwieni z niebieskim ..dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńśliczny a intensywne kolory jak najbardziej pasują :)
OdpowiedzUsuńAniu co nie zrobisz to zachwyca:)))
OdpowiedzUsuńPiękny Aniu jest ten anioł!!! Ja bardzo lubię takie intensywne kolory :) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAnielica jest śliczna, bardzo ładną spódniczkę jej stworzyłaś - te fale są zniewalające :) Co do połączenia kolorystycznego, nie mam żadnych zastrzeżeń, myślę, że takie ostrzejsze, bardziej wyraźne barwy także pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Ślicznotka :) kolorki super. Miłej niedzieli > BUZIAKI
OdpowiedzUsuńpiękny jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo mu sie podoba zresztą wszystko co robisz aniu jest śliczne,pozdrawiam Ewa.
OdpowiedzUsuńŚwietna jest i kolorki pasuja, fajnie że zdecydowałaś się na mocniejsze odcienie :).
OdpowiedzUsuńTwoja anielica skojarzyła mi się z uczennica, pewnie przez ten kołnierzyk i kolory :).
Pozdrawiam i zapraszam na candy :).
Jest zachwycający! Czy może zachwycająca?:))
OdpowiedzUsuńPiękne kolory takie, hmmm...marynarskie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Czasami fajnie sięgnąć po zdecydowane kolory, zwłaszcza w taką pogodę jak teraz:-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że eksperymentujesz. Widać w Twoich pracach, że sprawia Ci to frajdę:)
OdpowiedzUsuńNie zdawałam sobie sprawy, że można wyczarować takie cuda z masy solnej... wszystko takie piękne i kolorowe...widać też, że dbasz o każdy detal swojej pracy, wszystko takie dopracowane i przemyślane...
OdpowiedzUsuńboziu, ale cudooo:)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba:)
pozdrawiam