22 stycznia 2013

Ulubiony

Dzisiaj chcę Wam pokazać anioła, który do dziś jest moim ulubionym (z tych, które do tej pory zrobiłam) i nadal nie wiem dlaczego? Może oczy? może suknia? układ rączek? Został ze mną i w każdej chwili mogę na niego zerkać. Technika taka sama, naturalnie :) z moim ulubionym różem :)
Czy Wy również macie swoje ulubione rękodzieło?













Cieplutko pozdrawiam :)



4 komentarze:

  1. powiem Ci , ze i suknia jest pieknie ulepiona, i rączki delikatne, a łagodna twarz bije ciepłem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciocia,piękne prace!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny - Aniu zapraszam po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumiem Twój sentyment do tego aniołka, bo sama mam kilka ulubionych, które u mnie zostały i ich nie wypuszczę ;))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)