Moja nowa propozycja pamiątki z okazji narodzin maluszka lub Chrztu Świętego: anielski dzidziuś z kocykiem. Widać dokładnie, że to ...... dziewczynka :):):)
Pozdrawiam ☼ cieplutko
Bardzo miło komentujecie alpinistę co mnie bardzo cieszy i ślicznie Wam za to dziękuję :)
Wyzwanie czarno-białe, pamiętacie? Na Wasze prace czekam do 3 lipca :) Nagroda już ulepiona!
Zapraszam na Fb
Ten aniołek mnie rozbraja :) Śliczny.
OdpowiedzUsuńNo i faktycznie widać, że to dziewczynka :)
Miłego dnia. Ola.
Fajniutki :) Dzidzia prześliczna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna dzidziunia :)
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńprzesłodka ! :) ciekawe czy jest coś czego nie potrafisz wymyślić i zrobić :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny dzidius, rewelacja!
OdpowiedzUsuńPrzesłodki!!!
OdpowiedzUsuńRozpłynęłam się;)Aniu masz zdolności;)Ten dzidziuś jest prześliczny,a skarpetki po prostu mnie powaliły;)
OdpowiedzUsuńKolejna przepiękna praca w Twoim wykonaniu. Uwielbiam Twoje prace, są najlepsze!! Dzidziuś jest przesłodki no i te skarpetki, cud miód i maliny :) Dzidziuś wyglądał świetnie zarówno przed jak i po pomalowaniu, jednakże pomalowana wersja bardziej mi się podoba. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniu, mam takie nietypowe pytanie i od dłuższego czasu się zastanawiam, gdzie ty mieścisz i trzymasz te wszystkie swoje śliczności? Nie biorąc oczywiście pod uwagę tych które komuś oddajesz, lub robisz na zamówienie :)
Dziękuję Olu :)
UsuńW tej chwili mam w domu 3 anioły, jeden "po przejściach" i dwa, które są ze mną od początku przygody z masą solną. Kilka prac czeka na pomalowanie, na piątek muszą być gotowe:) Większość prac robię na zamówienie.
Pozdrawiam ☼ cieplutko
Świetny :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak!
OdpowiedzUsuńJaka rozkoszna dzidzia:)
OdpowiedzUsuńChciałam jeszcze spytać, czy swoje prace malujesz z obu stron?
OdpowiedzUsuńWszystkie aniołki i dekoracje do powieszenia maluję tylko z przodu. Z tyłu (obowiązkowo) lakieruję.
Usuńale jaki fajny dzidek pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńFajny aniołeczek. Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńW jak cudowne progi zabłądziły moje nogi ;)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam cały blog, a jest tego sporo i jestem zachwycona. Ach, jacy zdolni ludzie stąpają po tej ziemi! :) Przepiękne prace. Moim faworytem są rozleniwione owieczki i baranki, ale wszystkie Twoje prace zachwycają.
Będę tu częściej zaglądać.
Pozdrawiam :)
Jest mi bardzo miło, witam Cię bardzo serdecznie :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam ☼
super !
OdpowiedzUsuńsłodziak:-)
OdpowiedzUsuńJaki słodki, a skarpetki ma przeurocze:)
OdpowiedzUsuńAniu, zakupiłam sobie farbki akrylowe, które niebawem powinnam otrzymać. Czytałam gdzieś, że farby te należy rozcieńczać z wodą, nie wiem o co chodzi, te farbki wymagają rozcieńczania? Jeśli masz jakieś wskazówki i rady odnośnie tych farbek, napisz mi je na moim blogu, proszę. A czy farby akrylowe można ze sobą łączyć w celu otrzymania innego koloru, tak jak to jest w przypadku np. plakatówek (niebieski+żółty=zielony) ??
OdpowiedzUsuńNapiszę do Ciebie na @
UsuńNastępne cudo które powaliło mnie na kolana!!! Aniołek jest fantastyczny!!! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i miłego dnia życzę :)