Chłopca z piłeczką ulepiłam miesiąc temu. Rzadko lepię chłopców a więc w wolnych chwilach staram się uzupełniać anielskie "braki" :) Postanowiłam ulepić małego, wesołego łobuziaka i chyba mi się to udało, jak myślicie?
Teraz jest aniołkiem Oliwierka. Cieszę się, że tak szybko znalazł nowy domek :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę Wam słonecznego długiego weekendu :)
Dziękuję, że mnie odwiedzacie, za wszystkie miłe komentarze również dziękuję Kochane dziewczynki ♥
Pewnie, że się udało :). Fajny łobuziak, chustę ma genialną :). Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńUdało sie, udało:))) Przystojniak Ci wyszedl:)
OdpowiedzUsuńCudny urwis:))taki trochę uroczy zadziora z tą chusteczką:))
OdpowiedzUsuńSłooodziak :)
OdpowiedzUsuńświetny! a apaszka znowu rewelacyjna :))
OdpowiedzUsuńAle fajoski :)
OdpowiedzUsuńUważam, że jest świetny :)))))
OdpowiedzUsuńUdał się jak najbardziej. A ja ciągle się zastanawiam jak można tak ładnie pomalować, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńŚliczny , łobuziak o anielskim spojrzeniu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudny aniołek:) Łobuziaczek:)
OdpowiedzUsuńprzystojny ten Twój piłkarz:)
OdpowiedzUsuńcudny:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten piłkarz, a właściwie anioł i jak to wszystko jest wykonane, z jaką ogromną dbałością o szczegóły. Cudnie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Ekstra piłkarz :)
OdpowiedzUsuńrewelka
OdpowiedzUsuńsympatyczny młodzieniec :)
OdpowiedzUsuń