Witam serdecznie.
Jeszcze przez chwilkę są dekoracjami, niektóre powstały z resztek masy pozostałej po lepieniu aniołków i innych tworków. Niebawem będą ozdobami :) Mowa o gwiazdeczkach, serduszkach i maleńkich aniołkach. Pierwsze pytanie o ozdoby świąteczne usłyszałam już w sierpniu. Wydało mi się to wtedy zabawne. Minął zaledwie miesiąc i poważnie myślę o nowych propozycjach świątecznych ozdób i upominków.
Kochani, jestem bardzo wdzięczna za wszystkie komentarze. Cuuuuuuudownie się je czyta :) Witam nowe obserwatorki i ogromnie się cieszę, że tak licznie zgłaszacie się po cukierasy. Jeszcze tylko 2 dni, zapraszam :)
Rozpoczęło się głosowanie w Wiankowym wyzwaniu. Zapraszam - KLIK. Jeżeli mój wianuszek Wam się podoba, ślicznie proszę o głos. Dziękuję ♥
Pozdrawiam ☼ cieplutko
bardzo fajne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam gwiazdki - od razu pomyślałam, że fajnie wyglądałyby na choince :-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mnie dobijało, jak w sierpniu czytałam o robieniu dekoracji świątecznych, ale to prawda, że czas ucieka nie wiadomo kiedy!
Boskie te Twoje drobiazgi moja córcia jak zobaczyła to nie mogła się napatrzeć ona też takie chce,pozdrawiam Ewa.
OdpowiedzUsuńchoinka z takimi drobiazgami będzie ślicznie wyglądała :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJejku...jakie śliczności!!!! cudnie będą wyglądać na choince:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Ślicznotyyy !!! Masz rację Aniu,trzeba się zabierać za świąteczne ozdóbki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka !!!
Super te ozdóbki choinkowe i te pastelowe kolorki, takie delikatne. Sama już mysłam, ze moze w tym roku z masy solnej cos porobie na choinke.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz :*
Te przecierane gwiazdki oczami wyobraźni widzę na mojej choince...
OdpowiedzUsuńOj przygotowania pełną parą tak samo jak u mnie :D
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo ładne. Ja na razie o takich rzeczach nie myślę. Na razie biorę się za mój kredens kuchenny. Dziś miałam pierwszą próbną rundę z opalarką... Ale przyznam, że już się stęskniłam za masą solną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne przedmioty u Ciebie powstają. Najbardziej podoba mi się dbałość o zapakowanie. Takie prezenciki są świetne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam klimaty shabby chic:-) Serduszka genialne:-)
OdpowiedzUsuńoj czas goni a ja nie mam jeszcze nic na choinkę, ale Twoje propozycje wyglądają ślicznie, proste, ale jakie urocze :)
OdpowiedzUsuń