26 września 2013

Parę drobiazgów

Witam serdecznie.
Jeszcze przez chwilkę są dekoracjami, niektóre powstały z resztek masy pozostałej po lepieniu aniołków i innych tworków. Niebawem będą ozdobami :) Mowa o gwiazdeczkach, serduszkach i maleńkich aniołkach. Pierwsze pytanie o ozdoby świąteczne usłyszałam już w sierpniu. Wydało mi się to wtedy zabawne. Minął zaledwie miesiąc i poważnie myślę o nowych propozycjach świątecznych ozdób i upominków.













Kochani, jestem bardzo wdzięczna za wszystkie komentarze. Cuuuuuuudownie się je czyta :) Witam nowe obserwatorki i ogromnie się cieszę, że tak licznie zgłaszacie się po cukierasy. Jeszcze tylko 2 dni, zapraszam :)

Rozpoczęło się głosowanie w Wiankowym wyzwaniu. Zapraszam - KLIK. Jeżeli mój wianuszek Wam się podoba, ślicznie proszę o głos. Dziękuję ♥

Pozdrawiam ☼ cieplutko

13 komentarzy:

  1. Jak zobaczyłam gwiazdki - od razu pomyślałam, że fajnie wyglądałyby na choince :-)
    Przyznam, że mnie dobijało, jak w sierpniu czytałam o robieniu dekoracji świątecznych, ale to prawda, że czas ucieka nie wiadomo kiedy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Boskie te Twoje drobiazgi moja córcia jak zobaczyła to nie mogła się napatrzeć ona też takie chce,pozdrawiam Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  3. choinka z takimi drobiazgami będzie ślicznie wyglądała :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku...jakie śliczności!!!! cudnie będą wyglądać na choince:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznotyyy !!! Masz rację Aniu,trzeba się zabierać za świąteczne ozdóbki ;)
    Pozdrowionka !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Super te ozdóbki choinkowe i te pastelowe kolorki, takie delikatne. Sama już mysłam, ze moze w tym roku z masy solnej cos porobie na choinke.
    Dziękuję za miły komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Te przecierane gwiazdki oczami wyobraźni widzę na mojej choince...

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj przygotowania pełną parą tak samo jak u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko bardzo ładne. Ja na razie o takich rzeczach nie myślę. Na razie biorę się za mój kredens kuchenny. Dziś miałam pierwszą próbną rundę z opalarką... Ale przyznam, że już się stęskniłam za masą solną :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne przedmioty u Ciebie powstają. Najbardziej podoba mi się dbałość o zapakowanie. Takie prezenciki są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam klimaty shabby chic:-) Serduszka genialne:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. oj czas goni a ja nie mam jeszcze nic na choinkę, ale Twoje propozycje wyglądają ślicznie, proste, ale jakie urocze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)