Wcześniej wspominała, że chciałaby pomalować dużego anioła, zupełnie sama. Wpadłam na fajny pomysł, podarowałam Kamisi aniołka "Pomaluj mnie". Była zaskoczona i bardzo zadowolona. Oczywiście do kompletu farby akrylowe. Pozostaje mi tylko czekać na efekty.
Pozdrawiam ☼ cieplutko
Wielkie DZIĘKUJĘ za wszystkie przemiłe komentarze :)
Witam nowych gości, mam nadzieję, że Wam się u mnie spodoba i zostaniecie na dłużej.
Candy - jeszcze tylko 5 dni, zapraszam.
Na Fb, również zapraszam :)
No świetny pomysł:) Ja była bym zachwycona takim prezentem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
super pomysł, moja chrześnica też zawsze ma ochote ze mną malować, muszę jej coś takiego podrzucic !:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna anielica :) Ciekawa jestem jak Twoja chrześnica ją pomaluje... Aniu, powiedz mi jak Ty to robisz, że te fale na sukni tak ładnie Ci wychodzą, masa musi być gruba czy raczej cienka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Olu, masa musi być cieniutka.
UsuńBuziaki
Wspaniały pomysł!!!!!!!!!!!!!! Każda młoda dama będzie zachwycona mogąc sama pomalować królewnę:)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Szkoda że u mnie nie ma żadnej małej dziewczynki aby coś takiego sprezentować ;).
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł! Dobrze, że pomalowałaś buźkę, bo z tym najwięcej kłopotu.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym malowaniem i jaki aniołek śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny anioł , ciekawa jestem jak będzie wyglądał pomalowany :)
OdpowiedzUsuńAniu pomysł rewelacyjny , a anioł jak zwykle piękny , pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPomysł super!!!
OdpowiedzUsuńChęć bycia kreatywnym w tak młodym wieku to naprawdę cieszący symptom :)
Oby tak dalej:) Może po chrzestnej przejmie pasję twórczą :)? Tego życzę :)
Aniołek piękny jak zawsze:)
Pozdrowionka :)***
Świetny pomysł
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kobietki, cieszę się, że się Wam podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetny pomysł :) aniołek cudny, idealny dla małej kreatywnej księżniczki :)
OdpowiedzUsuń