Niebieski aniołek w sukni w różyczki. Zmieniłam trochę oczka ale nie do końca mi się podobają. Nie chciałam od razu spisywać aniołka na straty, ponieważ sukienka wyszła śliczna. Teraz czekam na Wasze opinie.
Pozdrawiam ☼ cieplutko
Witam nowych gości, cudnie, że zostaliście na dłużej :)
Dziękuję ♥ za wszystkie miłe komentarze.
Pamiętacie, że głosujemy w Konkursie DIY ? Ja już zagłosowałam :)
Na Fb zaglądam codziennie, zapraszam :)
Kochana Anielica wyszla Ci przepięknie!!!! Oczka ... hmm wydaje mi się, że zbyt ciemna obwódka wyszła może spróbowałabyś brąc ale niewiem czy bedzie pasowało.... A ja juz zagłosowałam :D
OdpowiedzUsuńPrzecież piękne ma te oczka :). Śliczna jest :)
OdpowiedzUsuńAniołek jest śliczny ! Ja bym nic nie poprawiała , ale Cię rozumiem bo sama czasem nie jestem zadowolona z tego co zrobię a komuś się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aniu śliczna!!! I ta Mikołajkowa Pani też cudna - taka seksi kobietka Ci wyszła:)))
OdpowiedzUsuńNie wiem Aniuś co Ci się w oczkach nie spodobało, ale moim zdaniem wszystko wyszło tak jak powinno;-) Piękny aniołek i uroczy odcień sukienki:-)
OdpowiedzUsuńAniołek przecudny, zresztą jak zawsze:))
OdpowiedzUsuńŚlicznotka :) oczka wyszły bardzo ładne, Buziaki :*
OdpowiedzUsuńSliczna wyszla Ci :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa uważam że ślepka ma śliczne :D
OdpowiedzUsuńMnie też z takimi dużymi oczkami się podoba:) Jest śliczna. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuń