Zupełnie nowe, ponieważ takich u mnie na blogu jeszcze nie było. Zobaczyłam anielski szkic w internecie i postanowiłam, że wylepię go z masy. I tak powstały dwie anielice.
Ładne?
Pozdrawiam ☼ cieplutko
Serdecznie witam nowe obserwatorki :) A dla wszystkich odwiedzających mojego bloga ..... kwiatuszek :)
Śliczne:) Takie delikatne i subtelne :)
OdpowiedzUsuńAniu, spójrz na awatarek. Czy widzisz podobieństwo, bo ja tak :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Cudowne!
OdpowiedzUsuńOne nie są ładne, one są przepiękne!!!! Kolory zachwycające :))
OdpowiedzUsuńŚliczne, takie delikatne, a jednocześnie ten kolor fioletowy nadaje im takiej świeżości, bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dzięki za kwiatka:) Aniołki cudowne, fantastyczny ten wzorek na dole sukienki:*
OdpowiedzUsuńŚliczne te nowe Anielice. <3 Takie, hmmm... eteryczne. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, żadne inne słowo nie jest potrzebne:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚliczne mają sukienki! I włoski jak Roszpunka ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne i skrzydełka ciekawe :)
OdpowiedzUsuńEteryczne!!!!!! Masz talent...
OdpowiedzUsuńCzy ladne?? Piekne!!! Bardzo powabne, uwielbiam Twoje solniaczkowe wyroby, sa tak delitakne, tak piekne, ze az dech zapiera...
OdpowiedzUsuńpiękne kolejne... takie lekkie, delikatne, aż by się chciało je przytulić :))
OdpowiedzUsuńUrocze i choc słone ;) to jednak takie słodkie :D
OdpowiedzUsuńŚliczne są! :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ładny! I te kolorki :).
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥ dziękuję ♥ dziękuję ♥
OdpowiedzUsuńO tak fioleotwe są cudne!
OdpowiedzUsuńależ długaśne włosy maja i piękne fioletowe sukienki :)
OdpowiedzUsuńPiękne pastelowe kolory :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne Aniu :)* :)* :)*
OdpowiedzUsuń