Witam Kochani,
pierwsze ozdóbki świąteczne powstały z resztek masy, pomiędzy lepieniem aniołków i parek ślubnych. Najwyższy czas, żebym oficjalnie rozpoczęła sezon świąteczny. Ulepiłam parę aniołków (dosłownie dwie pary), dzwoneczki i tradycyjnie, dekoracyjne serducho. Powstał pierwszy świąteczny zestaw, typowo zimowy, mroźny i lekko oszroniony brokatem.
Nowe wykrawaczki, które kupiłam na wyprzedaży (w lipcu) za niewielkie pieniążki, świetnie się sprawdziły. Takie małe a cieszy :)
Podobają się Wam pierwsze świąteczne ozdóbki?
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za każde miłe słowo, odwiedziny i lajki na Fb.
Jak zwykle przepiękne te twoje solanki:))
OdpowiedzUsuńwszystko piękna ale aniołeczki przecudne!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne , a aniołki sa po prostu cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne aniołki :) czuć w nich świąteczny klimat.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne Aniołki :)
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuńCudnie!!! A u mnie Świeta w lesie...
OdpowiedzUsuńNo a jak mają się niby nie podobać?!:)) och..znowu mi zapachniało grudniem...świętami... uściski!
OdpowiedzUsuńAniu przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ozdoby, a aniołki są urocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No pewnie, bardzo nam się podobają :))
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
śliczne :) zwłaszcza serduszko ze śnieżynkami piękne
OdpowiedzUsuńLubię ten czas przedświąteczny, kiedy wszędzie tyle pięknych ozdób. Twoje wspaniale wprowadzają nas w ten czas pięknych Świąt Bożego Narodzenia.Super aniołki w świetnych kolorach...
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać Twoich świątecznych cudów!!!Uwielbiam je,
OdpowiedzUsuńpiękne aniołki :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze aniołeczki!
OdpowiedzUsuńZa oknem płaczliwie a u Ciebie zimowe klimaty - aż tęskno za śniegiem :) Wyjątkowe drobiażdżki !
OdpowiedzUsuńAniołeczki przepiękne, cudnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te aniołki :)
OdpowiedzUsuń