tak jak wcześniej zapowiadałam, troszkę rzadziej będę na blogu i na fb, lepić nie przestaję, czasem też coś skrobnę :) Przez ostatni tydzień przekonałam się, że chociaż bym bardzo chciała wygospodarować sobie czas na lepienie to brakuje mi sił i nie daję rady. Jedno jest pewne, my kobietki jesteśmy silne i zaradne, z czasem wszystko sobie poukładam :)
Dzisiaj pokażę Wam jak ślicznie obdarowałyśmy się z Ewcią (z bloga Ewuś czyli blog o wszystkim), oto szczegóły naszej wymianki.
Pamiętacie co ulepiłam dla Ewy?
- aniołka (klik)
- serduszka ślubne (klik)
- 4 różyczkowe serduszka i serce niespodziankę (klik)
W zamian dostałam piękne poszewki na podusie i do kompletu serduszka :)
Dziękuję Ewciu ♥ jestem zachwycona :)
Parę dni temu moja Sis miała urodziny, namalowałam dla niej grafikę, która idealnie pasuje do jej saloniku urody. Rano wtargnęłam do pracy Edyśki z pękiem balonów i symboliczną babeczką śpiewając głośno "Sto lat" :):):) Zabrakło mi rąk, żeby zrobić zdjęcie :) Oj, jak ja lubię robić niespodzianki.
A na koniec... coś tam tworzę, coś maluję....
Pozdrawiam cieplutko
cudowna wymianka a Twoje lepinki solna na końcu już wyglądają uroczo:)))
OdpowiedzUsuńAniu bardzo się cieszę że się wszystko podoba ja tez jestem zadowolona z wymianki buziaki:-)
OdpowiedzUsuńWymianka super , aniołki na końcu wyglądają ciekawie:) i prezent dla siostry też świetny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna wymiana a grafiki zdecydowanie powinnaś robić i sprzedawać, bo ta wygląda pięknie. Tylko jak tu znaleźć czas na wszystkie pomysły:)
OdpowiedzUsuńsuper wymianka
OdpowiedzUsuńSuper wymianka :) grafika tez bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńWymiana pierwsza klasa - cudowności <3 uwielbiam Twoje posolone pomysły :) a poszewki i serduszka przepiękne!!! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń